Marca 29, 2024, 10:29:40 am

Autor Wątek: Wielki Czarny Mózgowiec  (Przeczytany 987 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kapitan Shinobi

  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 474
  • Banzai!!!
    • Zobacz profil
Wielki Czarny Mózgowiec
« dnia: Listopada 09, 2020, 11:05:49 pm »

Wielki Czarny Mózgowiec

Relikt  Legion Ciemności

WIELKI CZARNY MÓZGOWIEC jest umieszczany bezpośrednio w twej Kohorcie. Pozwala ci zamienić dowolną ilość akcji, nie będących atakami, na akcje ataku. Muszą być one wykonane przez twoich Legionistów Ciemności (każdy atak to samodzielne działanie). WIELKI CZARNY MÓZGOWIEC może zostać odrzucony/anihilowany przy pomocy kart odrzucających/anihilujących wojowników, choć sam nie jest uznawany za wojownika, nie może zostać zraniony ani zabity, nie zdobywa się też za niego punktów.

Wariacja na temat XIX Radnego z War Zone, coś w stylu przeróbki T-32 na Nekroczołg Ogar Piekieł; Relikt zamiast wojownika, ponieważ ja nie uznaję nonkombatantów ;)
Zapisane
Niedobrze, kiedy z jednej rzeczy powstają dwie.
Nie trzeba szukać niczego poza drogą samuraja.
Ona jest jedna i zawsze taka sama.
Jeśli człowiek to pojmie, pozna wszystkie inne drogi...
I będzie coraz lepiej rozumieć tę, która jest jego własną.

pretorianstalker

  • Administrator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 5483
    • Zobacz profil
Odp: Wielki Czarny Mózgowiec
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 18, 2020, 09:01:57 pm »

To była taka trochę przewaga korporacji, która właśnie zniknęła... :D
Zapisane
-Odmień "archiwum".
-No daj spokój.
-Odmień, no...
-Weź się tato.

Kapitan Shinobi

  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 474
  • Banzai!!!
    • Zobacz profil
Odp: Wielki Czarny Mózgowiec
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 04, 2020, 12:00:25 am »

Tą przewagę było widać wyraźnie na turnieju w Kielcach, gdzie bodajże Izzy, grający Cyberami "zjadał" przy pomocy XIX Radnego Twoje Nietoperze ;).

PS.
Zjadł też wszystko inne, w tym moją Mishimę.
Zapisane
Niedobrze, kiedy z jednej rzeczy powstają dwie.
Nie trzeba szukać niczego poza drogą samuraja.
Ona jest jedna i zawsze taka sama.
Jeśli człowiek to pojmie, pozna wszystkie inne drogi...
I będzie coraz lepiej rozumieć tę, która jest jego własną.