Jest to kolejna głupia sztuka typu Poznanie prawdy
1.Chodzi o wszelkie plany na 3 kolejne tury.
2.Jeżeli powie, że nie będzie atakował to nie może zaatakować, chyba, ze zostanie zmuszony.
3.Tu jest problem - musi on się zastosowac do tego co powiedział o ile to możliwe. Jezeli nie ma już tego kogo podał na obrońcę to chyba może robić co mu się podoba bo i tak się nie zastosuje do tego co powiedział.
4.Gracz opisuje co i kim zrobi i o ile się konkretny wojownik pojawi to może nim wykonać atak. Gorzej jak ma talie na barctwo, a powie, że wykona ataki Alakhaiem - nie ma szans się zastosowac w tym momencie więc czar jest bez sensu.
5.Nie - to nie ataki, więc nic nie musi nam mówić, musi jednak w pierwszej kolejności przeznaczyć akcje ataku na to co powiedział.
Można przyjać, że ataki trzeba określić w odniesieniu do sytuacji obecnej, czyli jak nie mamy wojownika, to mówimy, że przez 5 kolejnych tur nie zaatakujemy. Jak mamy tylko jednego, to opisujemy ataki tym jednym. Inaczej czar nie ma sensu - mówimy zawsze, że zaatakujemy 5 razy Lekarzem Wojskowym, a i tak go nie używamy
Nie mamy go w grze, więc nie jesteśmy w stanie spełnić wymogów :/
Czar dość bzdurny i chyba nikt z niego nie korzysta
Jak trafiłem go w boosterze to myślałem, że się potnę