Drukuj

[realReptilia]

To nie tylko MODYFIKATOR!! tego jest więcej!! 

CZARNA DIURA - wysysa Twojego oponenta z krzesełka przez okno już za marne 3 punkty akcji!!! Rzuć monetą. Jeśli reszka: wylatuje z kartami, jeśli orzeł: bez   

ZASZDZKA - zagraj tylko przed turniejem. Poświęcając 3 akcje,max 3 Twoich ziomków może wykonać akcję natychmiastowego ukrycia się w krzakach i zaatakować znienacka innego przechodzącego gracza z pokaźną kolekcją. Rzuć monetą, jeśli orzeł: gość leży a Wy stoicie, karty są wasze, jeśli reszka: gość zna Kung fu i to Wy leżycie, tracicie wszystkie drobne z kieszeni i browce z plecaka...

KORNFAG - 2/2/4/4 . Bohater. Sprytny sprzedawca gorącej kukurydzy. Może rzucać kukurydzą, jego S rośnie wtedy o 4. Gdy się broni wręcz może sypnąć solą i obniżyć P przeciwnika o 4. Gdy zostanie zraniony ogarnia go panika. Rzuć monetą, jeśli orzeł: ucieka na lewo i wpada do gorącego kotła, dobijasz go i zdobywasz punkty; jeśli reszka: ogarnia się, proponuje 2 kolby w cenie 1, omamiony ilością nie zauważasz jak ucieka,
nie zdobywasz punktów. 

Jestem w stanie za nie wykrzesać parę stówek. 
Ale jest ich więcej w tej aukcji, szukajcie a znajdziecie...może jakiś konkurs z nagrodami?

[pretorianstalker]

CORNFAG - jeśli w grze nie ma rannej kukurydzy odrzuć Cornfaga

[Muleq]

Jeśli wydaje sie Wam ze sprowadzanie kart z USA to taki wspaniały interes polecam ten link:

http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&ssPageName=STRK:MEWAX:IT&item=400042973628

Do wylicytowanej kwoty doliczcie minimum $40 za koszty przesyłki co daje grubo ponad 500 zł. Oczywiście jeśli Urząd Celny puści paczkę bez oclenia. Jeśli nie to kolejne 200 zł w plecy. Mój wpis dedykuje wszystkim "Znawcom właściwych cen" .

[pretorianstalker]

Twój wpis jest bezsensowny i dobrze o tym wiesz. Po pierwsze - pokazałeś przykład jakiejś dziwnej aukcji, która zawierała tylko base set i inq - aż dziw bierze, że się sprzedało. To raz. Trafiają się aukcje setki razy bardziej opłacalne i też o tym wiesz doskonale. A co do cła - cło od 500zł będzie w granicach 100zł w najgorszym wypadku, ale cło dotyczy tylko kilku % paczek, więc nie strasz jakimiś cenami z kosmosu.

[Muleq]

W rozmowach z Tobą najbardziej mnie śmieszy Twój brak akceptacji rzeczywistości . Dla Ciebie nawet faktyczne ceny z Allegro bądź ebayu są względne . Podałem Ci link najbardziej aktualnej aukcji (skończyła sie dzisiaj rano ), a Ty od razu podważasz jej sens i prawdziwość, doszukując sie od razu "dziwnych" inspiracji kupujących.

Z cłem nie strasze tylko informuje.

[Pako]

Jeśli osoba wygrywająca tą aukcję jest z innego kontynentu, niż Ameryka Północna, to gratuluje inwestycji.

10$ within US (i cłem się nie martwisz), to jednak nie 40$

[pretorianstalker]

To ciekawe czemu swoją auckją się nie pochwaliłeś tylko wynalazłeś takie coś... To mnie śmieszy u Ciebie, że wybierasz takie skrajne przypadki, żeby przeopchnąć jakieś swoje teorie. A z cłem informujesz źle - albo nigdy nic Ci nie oclili, albo Cię kiedyś oszukali i tyle.

[Vasco]

Wystarczy powiedziec sprzedajacemu zeby wpisal wartosc paczki np 49 USD i problem cla znika bo sie po prostu nie placi(chyba do 100 USD), nie ma co z tego robic dramatu. A karty na aukcji mimo wszystko warte wiecej, obiektywnie czy subiektywnie:D wystarczy wystawic pare manifestow peszkow i set NIQa itp na allegro i juz jest sie na zero. Takze przyklad jakby chybiony.

[pretorianstalker]

Ewentualnie w ogóle poprosić o wysłanie jako gift - wtedy też bez cła, chyba, że urząd się czepi i każe podać jakąś wartość Mi się tak zdarzyło - zatrzymali i kazali mi wyjaśniac sprawę - czy to gift czy nie, ile warte itd. Trochę formalności, czasu, stresu i bez opłat się obeszło.

[Vasco]

Z giftem to wlasnie jest ryzyko ze beda chcieli zeby wyjasniac. Podac kwote i np na nalepce Trading Cards i tyle, powaznie bym sie zdziwil jakby cokolwiek od tego chcieli, obejrza i tyle, chociaz zdarzalo sie ze odwierali pojedyncze boostery, co jest jawnym przegieciem paly. Ale jesli to zaden z was nie wygral to obstawiam pontusa a on ma skandynawskie wyplaty w Ojro wiec raczej dziury w kieszeni mu to nie zrobiło.

[Muleq]

Ależ pochwaliłem sie przecież w Zabrzu . Wszem i wobec o tym powiedziałem. Chodzi o to ze to był wyjątkowy traf. Większość aukcji na ebayu to właśnie tego typu oferty. Może jeszcze parę lat temu było inaczej, ale obecnie wszystkie tego typu aukcje kończą sie w tych granicach cenowych.

Z cłem niestety obecnie jest troche inaczej. Urząd celny wycwanił sie i żąda wydruków z konta lub karty karty kredytowej. Ale i na to są sposoby .   

[pretorianstalker]

Za gift niczego żądać nie może. Bo i niby skąd? Jeśli nie ma podanej ceny to chcą wydruku np z paypala - nic się nie zmieniło, ale jak się chce to można spokojnie sobie ze wszystkim poradzić - oczywiście najlepiej poprzez dogadanie się ze sprzedającym, bo nie mówię o fałszowaniu wydruków. Wysyła jako gift i potem jak się czepią - zdarzyło mi się raz, to mówisze że gift i tyle. W sumie sprowadzałem pewnie około setki przesyłek z USA i cło trafiłem dosłownie kilka razy - naliczone bez mojego udziału - opłacone przy odbiorze paczki w domu Raz musiałem jeździć do Bytomia i raz chcieli żebym wpadł do Gdańska sobie paczkę odebrać...    Nie pamiętam jak to zrobiłem, ale ostatecznie mi przysłali do domu

EDIT:
A co do aukcji - wiem, że w Zabrzu się pochwaliłeś, ale jakoś na forum nie wrzuciłeś tej auckji jako przykład czegokolwiek...

[Muleq]

Więc mamy identyczne doświadczenia z Urzędem Celnym ( co prawda mnie do Gdańska jeszcze nie wysyłali ale wszystko przede mną ). Cło jest realnym utrudnieniem czasochłonnym a czasami niestety też finansowym o którym warto poinformować a nie zarzucać ze sie straszy. Kwota wolna od podatku to nie $100 tylko 45 euro. Oczywiście można poprosić sprzedającego zeby wpisał na paczce niższą kwotę lecz jeśli UC zarząda wydruku z paypala to jesteśmy ugotowani . 

Na ebayu licytujesz sie z kolesiami z całego świata. Jak słusznie zauważył Vasco mają oni tą przewagę ze zarabiają w euro lub dolarach więc dla nich cena jest realnie mniejsza średnio 4 razy ( w zależności od kursu złotówki ). Owszem czasami można mieć szczęście i kupić coś wyjątkowego po stosunkowo nie wielkiej cenie. Ale zdecydowana więszkszość aukcji różnych zestawów kart kończy sie w granicach $100 + koszty przesyłki. Co więcej, często ryzykujesz kupując w ciemno. Dlatego biorąc pod uwagę czas i wszystkie koszty sprowadzenia kart w najmniejszym stopniu nie uważam ze Pech za 15 zł jest ceną wygórowaną. Każdy indywidualnie ocenia swoją tzw. robociznę .

[pretorianstalker]

http://www.allegro.pl/item625144576_saladin_nefaryta_algerotha_legendarna_karta.html

OMFG :D:D <rotfl><lol><lol2><lol3><lol75>

Opis też niszczy... nie tylko sama cena... Nie ma jak legendarny rare - uwaga, nie może zostać rozbity na części - sprzedający nie przewidzuje takiej opcji sprzedaży. Jak chcesz mieć legendarnego Saladina to tylko w całości niestety :/

[Born_stubborN]

Najważniejsze, że ta legendarna karta dotrze w pieczołowicie zabezpieczonej przesyłce.

Słowo "pieczołowicie" ostatni raz słyszałem w podstawówce. To taki sam Rare jak "Gałgan" czy "Antałek".