Jak ktoś nas ciągle męczy Sztuką to polecam zagrać Aurą Mistycznej Odporności, która też może nieźle irytować jeśli to my gramy Bractwem.
Większość osób nie rozumie mocy tej karty, bo jest dennie sformułowana. Otóż oprócz tego, że Wojownik jest odporny na Sztukę i MH za darmo, to za każde 6A może negować dowolny czar czyli właśnie taki Powiew czy inne badziewie. Nie potrzebujemy wtedy Untouchable ani Herolda, a tylko trochę PA. Nawet Repudiate'y można tym zakłócać :mrgreen: