Forum ogólne > Klub Arkadin

Legion czy Bractwo, O to jest pytanie :)

<< < (2/5) > >>

Atticus:

--- Cytat: "pretorianstalker" --- no i bractwo ma Grindera :P
--- Koniec cytatu ---


Jakby tak przemyśleć kwestie to Legion ma Wodną Bestie ( swoją drogą to szkoda ,że kartami promo grać niemożna  :/  )

pretorianstalker:
Są pewne powody czemu są zakazane.
Nie mam pojęcia kto jest ich autorem - zwłaszcza tych, które nie ukazały się po angielsku. Np taka właśnie bestia. Lepszy od bestii jest zdecydowanie Strażnik Gargoyla. Potrafi wykończyć każdego przy uzyciu paru kart z MOrtificatora ;) (Watchful eye, Trening ;) ).
Z drugiej strony promo, mogłyby przejść jakąś weryfikację i część mogłaby zostać dopuszczona do użytku. Np taki Nicholai. Badziew jak mało co, ale zawsze to dodatkowy Mortyfikator.

Diablerist:
Taa, Sztuka zawsze bardzo irytuje, ale Bractwo ma trochę mały wybór Wojowników. Dużym plusem Bractwa jest to, że ŻZ nie mogą go atakować. Mimo, że Legion też może posługiwać się Sztuką to jednak minimalnie w moim odczuciu wygrywa Bractwo.

Melon:

--- Cytat: "Diablerist" --- Bractwo ma trochę mały wybór Wojowników..
--- Koniec cytatu ---


Z tym że bractwo ma mały wybór wojowników to się nie zgadzam. Jak chcemy kogoś silnego do dajemy Duranta lub Dominika a jak kogoś o małej wartości lecz dobrej mocy to Znawce itd. Zwsze kogoś znajdziesz :mrgreen:

Fungus:
Chodzi tu raczej o to, że wszyscy wojacy z Bractwa są już przemaglowani na wszystkie sposoby i trudno wymyślić coś nowego - odkrywczego. A swoją drogą też wskazuje na drobną przewagę Bractwa. Złożyłem talie w 3 godziny w czasie jazdy pociągiem do Lublina. Ani razu nią nie zagrałem i wyszedłem z grupy (pierwszy raz mi się udało :) a grałem już na 3 konwentach). Także lekka przewaga ale zawsze przewaga...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona