Można wrócić ale będzie to bez sensu. Amnezja nie usuwa ograniczeń czyli nie daje wojownikowi żadnych nowych możliwości. Toshiro nadal nie może się ukrywać, Pojazdy pozostają Pojazdami, Behemot nie może nagle dostać daru ani nie można go nagle wspomóc sztuką tylko z tego powodu, że zapomniał, że jest Behemotem. Trudno też na logikę (chociaż zasadniczo tego nie robimy) wyjaśnić czemu heretycy mogą nagle atakować Dominika z tego powodu, że ten zapomniał jak się nazywa. Z drugiej strony zapis nie mówi, że Dominika 'may not be attacked' ale odnosi się do Heretyków... WIęc w przypadku Dominika można zasadniczo się kłócić. Z drugiej strony Amnezja też nie ma zapisu, że usuwa tylko ograniczenia tego wojownika, a nie inne.