Kwietnia 25, 2024, 06:20:11 pm

Autor Wątek: Zesłanie snu  (Przeczytany 9521 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Muleq

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1965
    • Zobacz profil
Zesłanie snu
« dnia: Października 09, 2007, 11:13:43 am »

Na Zesłaniu snu napisane jest: W dowolnym momencie walki moze zmusic przeciwnika do ukrycia sie ( wolne tłumaczenie z ang ;) ) Rozumiem ze działanie tej karty ma uniemozliwic przeciwnikowi atak a nie spowodowac zeby dostał dodatkowe 3 pkt do pancerza. Stad moje pytnie dlaczego uzycie tchórzostawa w dowlnym momecie walki nie przerwie ataku? Z tego co wiem ostatnim momentem w którym jeszce zadziała tchórzostwo jest daklaracja ataku i wyznaczenie wojownika ktorego chce sie atakowac. Jak sie to ma do Zesłania snu? 
« Ostatnia zmiana: Lutego 19, 2009, 09:26:08 pm wysłana przez Nekro »
Zapisane
Konfederacja - 6,81% - WRESZCIE!! :)

Diablerist

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1502
  • Valpurgius?
    • Zobacz profil
Odp: Zesłanie snu vs atakowanie ukrytym wojem
« Odpowiedź #1 dnia: Października 09, 2007, 11:55:05 am »

Zesłanie nie przerywa walki :) Ale może ci np. pomóc wykonać Zgładzenie Tchórza albo możesz zagrać Tchórzostwo, żeby odrzucić przeciwnika :P
Zapisane

Muleq

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1965
    • Zobacz profil
Odp: Zesłanie snu vs atakowanie ukrytym wojem
« Odpowiedź #2 dnia: Października 09, 2007, 11:59:15 am »

Jak to nie przerywa walki? A jezeli uzyjemy zesłania dokładnie w tym samaym momencie co tchórzostwa to tez nie przerwie? Jest przeciez generlana zasada ze wojownik w ukryciu nie moze atakowac.
Zapisane
Konfederacja - 6,81% - WRESZCIE!! :)

Diablerist

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1502
  • Valpurgius?
    • Zobacz profil
Odp: Zesłanie snu vs atakowanie ukrytym wojem
« Odpowiedź #3 dnia: Października 09, 2007, 12:01:47 pm »

A jakim cudem chcesz go użyć w tej samej fazie co Tchórzostwa? Musisz poczekać, aż zostanie wybrany Agresor i Obrońca.
Zapisane

Muleq

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1965
    • Zobacz profil
Odp: Zesłanie snu vs atakowanie ukrytym wojem
« Odpowiedź #4 dnia: Października 09, 2007, 12:02:52 pm »

No i dokladnie w tym momecie uzyje Zesłania.
Zapisane
Konfederacja - 6,81% - WRESZCIE!! :)

Diablerist

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1502
  • Valpurgius?
    • Zobacz profil
Odp: Zesłanie snu vs atakowanie ukrytym wojem
« Odpowiedź #5 dnia: Października 09, 2007, 12:05:17 pm »

Po wybraniu Agresora i Obrońcy ukrycie Agresora nie przerywa walki.
Zapisane

Diablerist

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1502
  • Valpurgius?
    • Zobacz profil
Odp: Zesłanie snu vs atakowanie ukrytym wojem
« Odpowiedź #6 dnia: Października 09, 2007, 12:12:52 pm »

Doczytałem angielskie Zesłanie i wynika z niego, że jednak możesz uśpić Wojownika zanim stanie się Agresorem, ale przeciwnik będzie mógł zaatakować innym Wojownikiem. Chyba, że uśpisz wszystkich. Działa to analogicznie do Wywołania Bólu. Pierwsze słyszę, żeby ktoś używał tej karty :P
« Ostatnia zmiana: Października 09, 2007, 12:14:44 pm wysłana przez Diablerist »
Zapisane

Muleq

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1965
    • Zobacz profil
Odp: Zesłanie snu vs atakowanie ukrytym wojem
« Odpowiedź #7 dnia: Października 09, 2007, 12:13:08 pm »

Tak naprawde to nie musze czekac na wyznaczenie obroncy. Wystrczy mi agresor. Gracz ustala ze bedzie atakował konkretnym wojownikiem i w tym momencie uzywam zesłania wiec jeszce działa. Dokladnie tak jak tchórzostwo. Dodatkowo mój wojownik nie musi byc nawet zaangazowany w walke a i tak moze ja przerwac. " At any time during combat " i "and any enemy warrior"
Zapisane
Konfederacja - 6,81% - WRESZCIE!! :)

Diablerist

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1502
  • Valpurgius?
    • Zobacz profil
Odp: Zesłanie snu vs atakowanie ukrytym wojem
« Odpowiedź #8 dnia: Października 09, 2007, 12:17:17 pm »

Wyznaczenie Agresora i Obrońcy jest jednoczesne. Niemożliwym jest zrobienie czegokolwiek pomiędzy. Ustaliliśmy, że Tchórzostwo używamy w dodatkowej fazie Deklaracji Ataku (tak samo Wywołanie Bólu). Poza tym mówię ci, że gdy Agresor zostanie wyznaczony to nie można przerwać jego ataku zmuszeniem go do ukrycia.

Owszem możesz przerwać dowolną walką, ale tylko w odpowiedniej fazie, a to będzie srogo kosztować :P
« Ostatnia zmiana: Października 09, 2007, 12:19:14 pm wysłana przez Diablerist »
Zapisane

Muleq

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1965
    • Zobacz profil
Odp: Zesłanie snu vs atakowanie ukrytym wojem
« Odpowiedź #9 dnia: Października 09, 2007, 12:19:51 pm »

Niech i tak bedzie jak piszesz ;) ale jednak w momecie deklaracji ataku moge uzyc zesłania snu na wojownika gracza co uniemozliwi mu atak!! Ha!! ;D
Zapisane
Konfederacja - 6,81% - WRESZCIE!! :)

pretorianstalker

  • Administrator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 5483
    • Zobacz profil
Odp: Zesłanie snu vs atakowanie ukrytym wojem
« Odpowiedź #10 dnia: Października 09, 2007, 04:43:05 pm »

Trochę niepokojąco brzmią te ustalenia :) Ja rzekłbym, że jest trochę inaczej. Faza deklaracji ataku to nie moment w walce. Wywołania bólu nie używa się w walce, ale jeszcze przed pierwszą fazą walki czyli przed jej początkiem. Zesłanie snu rzuca się już jednak w walce, a więc walka nie zostanie przerwana bo nigdy jej nie było. Gdyby tym darem można było uniemożliwić atak to tym samym uniemożliwiałoby się odbycie walki, podczas której może on zostać rzucony.

Pierwszym etapem walki jest ustalenie agresora i obrońcy - w tej fazie nie można rzucać żadnych kart, ani w żaden sposób na nią wpływac. Przed tą fazą walki nie ma - jest tylko deklaracja wykorzystania akcji ataku na atak, a nie inną akcję ataku. W czasie tej fazy można wykorzystać takie karty jak Wywołanie bóly, Think Again i parę innych czarów. Po ustaleniu agresora i obrońcy walka się rozpoczyna i dopiero wtedy można wykorzystać Zesłanie snu. Gdyby można było je wykorezystać wcześniej, to równie dobrze przed walką możnaby rzucac wszystkie karty rzucane podczas walki co jest ewidentnie niezgodne z zasadami. Walkę rozpoczyna ustalenie agresora i obrońcy.
Zapisane
-Odmień "archiwum".
-No daj spokój.
-Odmień, no...
-Weź się tato.

Muleq

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1965
    • Zobacz profil
Odp: Zesłanie snu vs atakowanie ukrytym wojem
« Odpowiedź #11 dnia: Października 09, 2007, 05:53:43 pm »

W takim wypadku chciałbym abys znalazł mi praktyczne zastosowanie tej karty. Dla mnie jej sens jest oczywisty. Za 5a uniemozliwia walke badz nawet ja przerywa w dowolnej chwili. Nie wiem kto i dlaczego ustalił ze po okresleniu agresora i obroncy nie mozna przerwac walki ukrywajac agresora. Przeciez jest podstawowa zasada mowiaca ze wojownik w ukryciu nie moze atakowac. Jesli ukrywa sie w trakcie walki a jest w niej agresorem walka sie konczy. Proste! Dyskutujac z Diablerem specjalnie nie poruszałem tej kwestii bo chodziało mi generlanie o mozliwosc przerwania walki. Skoro tchórzostwo moze to niby czemu nie Zesłanie snu? 
Zapisane
Konfederacja - 6,81% - WRESZCIE!! :)

Diablerist

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1502
  • Valpurgius?
    • Zobacz profil
Odp: Zesłanie snu vs atakowanie ukrytym wojem
« Odpowiedź #12 dnia: Października 09, 2007, 06:16:30 pm »

Wszystko zależy czy Deklarację Ataku uznamy za część walki. Z tego co pamiętam nikt tego precyzyjnie nie określił :P
Zapisane

pretorianstalker

  • Administrator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 5483
    • Zobacz profil
Odp: Zesłanie snu vs atakowanie ukrytym wojem
« Odpowiedź #13 dnia: Października 09, 2007, 06:20:46 pm »

Rzecz jest niesłychanie prosta. To nie ja powinienem Tobie tłumaczyć jak to działa, ale to Ty powinieneś wytłumaczyć jak chcesz przerwać tym walkę ;)

Otóż tak się sprawy mają. Wojownik będący w ukryciu nie może atakować, co nie zmienia faktu, ze ukrycie po zaatakowaniu walki nie przerywa co jasno Winter napisał. Wojownik atakuje w momencie kiedy deklaruje się go jako agresora. Podobnie sprawa wygląda z przynależnościami itp. Imperial nie może atakować Imperialu, ale jeśli zaatakujemy powiedzmy Morskim Lwem złotego Lwa i damy Morskiemu Pasowanie na rycerza, walki nie przerwiemy. Możemy conajwyżej walce zapobiec poprzez zagranie Pasowania przed rozpoczęciem walki i spowodować, że jeden nie będzie mógł wybrać drugiego na obrońcę. Różnica pomiędzy Tchórzostwem i Zesłaniem Snu jest oczywista i zasadnicza. Tchórzostwo nie jest kartą, która ma cokolwiek wspólnego z walką. Tej karty nie zagrywa się w czasie walki, ale w dowolnym momencie. Można ją zagrać np po deklaracji ataku i w tym momencie przeciwnik nie może zaatakować. Jeśli jednak zagramy po ogłoszeniu atakującego i obrońcy to nic więcej się nie stanie, ponad to, że agresor będzie w ukryciu. Atakował nie będąc ukrytym, ale ukrył się podczas walki co walki nie przerywa. Zesłanie snu wykorzystuje się podczas walki, co wynika jasno z karty. Jak psiałem wcześniej, walka rozpoczyna się deklaracją agresora i obrońcy. Przed ogłoszenie agresora i obrońcy trzeba jednak zasygnalizować, że będzie się atakował, żeby karty zagrywane przed taką deklaracją miały jakikolwiek sens. Zesłanie snu możesz zagrać dopiero po rozpoczęciu walki, a więc po zadeklarowaniu agresora i obrońcy. W tym momencie ukrywając kogoś walki nie przerwiesz. Nadal jednak możesz spowodować, ze dowolny wojownik przeciwnika się ukryje. Jeśli ukryje się agresor, to nie będzie on mógł zaatakować w kolejnej turze, kiedy to będzie musiał wyjść z ukrycia. Jeśli ukryje się jakiś inny wojownik - sprawa będzie wyglądała podobnie. Wygląda na to, że za każde 5 A, można schować dowolnego wojownika, ale tylko podczas walki. Wyjaśnij mi natomiast jak miałaby działać ta karta, gdyby zapobiegała rozpoczęciu walki, w której zostaje użyta? TO byłoby standardowe granie w tył... albo może nawet niestandardowe. Wykorzystanie efektu tej karty na wszystkich wojownikach przeciwnika, powoduje, że żaden nie próbował nawet atakować, a co za tym idzie żadna walka się nawet nie rozpoczęla, a co za tym idzie Zesłania nie można było zagrać ;)

Deklaracja ataku nie jest ani fazą walki, ani czymkolwiek nowym i nie jest wymyślona przez nas, tylko wydaje się być oczywista, skoro są takie karty jak Think Again. Jak bez zadeklarowania ataku zagrać taką kartę? z reguły grało się tak. Akcja 3 - Alakhai atakuje wręcz Dominika. I co teraz? Co z kartami zagrywanymi przed wybraniem agresora i obrońcy? Nie miały zastosowania bo nigdy nie było możliwości ich zagrania. Po prostu mówimy, że będziemy atakować zdecydowanie nie jest fazą walki.


Wracając jeszcze do zastosowań - poza tym co jasno wynika z powyższej wypowiedzi, można zapobiegać dzięki tej karcie wielokrotnym atakom, łączyć jej efekt z Tchórzostwem czy misjami, ewentualnie szarakiem o czym częściowo wspomniał już Daiblerist. Można też np blokować Grindera wojownikiem, którego sami sobie uśpiliśmy ze względów bezpieczeństwa. Usypiamy żeby nikt go nie zaatakował, a jak Grinder nam wjeżdża, to wjedzie tylko raz ;) Po pierwszej walce się schowa i mamy spokój na jakiś czas.
« Ostatnia zmiana: Października 09, 2007, 06:36:16 pm wysłana przez pretorianstalker »
Zapisane
-Odmień "archiwum".
-No daj spokój.
-Odmień, no...
-Weź się tato.

Muleq

  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1965
    • Zobacz profil
Odp: Zesłanie snu vs atakowanie ukrytym wojem
« Odpowiedź #14 dnia: Października 10, 2007, 05:11:32 pm »

Rzecz prosta ja wytlumaczyłem a Ty sie nie zgadzasz ;)
Dla mnie podstawowym pytaniem jest: Kto ustalił ze ukrycie wowjownika ( agresora ) w trakcie jego ataku nie przerywa walki? W instrukcji jest wyraznie napisane ze wojownik w ukryciu nie moze atakowac. Logicznie rzecz biorac jesli atakował a w wyniku działania kart został zmuszony do ukrycia sie traci mozliwosc ataku. Nie ma to nic wspolnego z zasada Lex retro non agit ( dla nie wtajemniczonych Prawo nie działa wstecz ;D ) gdyz prawem jest ze nie moze atakowac bedac ukryty a przerwanie walki jest konsekwencja tej zasady. Praw logiki raczej nie zakwestionujesz? ;). Nawet jesli rzeczywiscie Winter czy jakis inny Nipa ustalił inaczej to poprostu jest to sprzeczne z zasadmi logicznego rozumowania. Problemem natomiast rzeczywiscie moze byc ustalenie ostatecznego momentu kiedy bedziemy mogli ukryc wojownika. Wg mnie tym momentem kiedy mozna jeszce przerwac walke jest ustalenie taktyki walki. Kolejna faza to juz ustalanie wyniku i modyfikacja wspołczynników i wtedy rzeczywiscie powinny działac juz tylko karty które modyfikuja wspołczynnniki itp.  Co prawda na korzysc zesłania snu jest nawet napisane ze mozna go uzyc w dowolnym momencie walki ale ja nie jestem az tak skrajany w swoich pogladach.
Zapisane
Konfederacja - 6,81% - WRESZCIE!! :)