Forum ogólne > Klub Arkadin
Konkurs - maj [TU WSTAWIAMY KARTY]
Atticus:
Ponieważ nie zdążyłem na poprzeni miesiąc, to zamieszczam swoją prace już na następny. Karta jest z GE, przerobiłem tylko statystyki i tekst.
Skoq:
TO ja też coś na maj - znacie to juz co prawda, ale może będzie sensowne do gry?
Lechu:
moja propozycja to zestaw siedmiu kart, do konkursu zglaszam pierwsza z nich (sin of greed - grzech chciwosci). reprezentuja one nowy podtyp kart - cardinal sins (grzechy kardynalne). wspolna ich cecha jest to, ze moga byc dolaczone tylko do kardynala (duranda badz dominika), dolaczenie kosztuje 3 akcje oraz nie dzialaja na odpornych na sztuke (co akurat w przypadku duranda jest mniejszym problemem). obrazki sa dobrane w sposob raczej jasny. sa to czesci szat kardynala, symbolizuja z jednej strony osobe, ktora ustanowila te grzechy, z drugiej okazuja ja otoczona nimi.
oto one:
pierwsza karta to grzech chciwosci:
bractwo potepia bogacenie sie. dlatego nieodporni na sztuke musza oddac polowe swych dochodow. zasad prosta. za szczescie dostajemy tylko 5, za kompleks 2 itp. medytacja nadal daje 1 i ta karta nie ma na nia wplywu zadnego.
druga - grzech pychy:
punkty zwyciestwa zdobyte przez bohaterow dzielone sa przez 2, do takich punktow zaliczaja sie m.in. punkty za zabicie przeciwnika, wjazda w gracza itp bohaterem (to tak na wypadek gdy ktos chcial uzyc monumentu ;) )
trzecia - grzech gniewu:
zasada prosta, nie mozna wystawiac i atakowac w tej samej turze.
czwarta - grzech lenistwa
jesli gracz ma w grze wojownika, ktory moglby brac udzial w walce przeciw komukolwiek w grze (badz dokonac sabotazu) to musi to zrobic. no chyba, ze jest odporny na nauki bractwa. czyli przykladowo jesli mamy woj korporacji i bractwa w dwoch przeciwnych obozach do do walki nie dojdzie, ale jesli sa to dwaj legionisci to gracz musi w tej turze atakowac co oznacza, ze nie moze np zagrac kart ktore wykorzystalyby wszystkie jego akcje.
piata - grzech nieumiarkowania w jedzeniu i piciu
proste - bractwo nie zezwala na pochlanianie wielu kart na raz. wiec jesli mamy 1 karte przed dobranie to ciagniemy tylko do 5. podobnie jesli mamy jedna karte i sa to ukryte to po ich zagraniu ciagniemy do 4.
szosta - grzech nieczystosci
bractwo dobrze wie co sie dzieje podczas tych libacji-medytacji. praktykowanie ich jest zakazane!
siodma i ostatnia - grzech zazdrosci
nie nalezy zazdrosci innym, ze maja wiecej. najpierw trzeba nauczyc sie dobrze sporzytkowac to co sie ma.
no i to tyle. mam nadzieje, ze sie Wam spodobaja te karty.
Nicodemus:
To może zgłoszę swoją kartę:
Jak widac lekko zainspirowal mnie dark eden :) rozmyslam tez czy statystyki dodatkowe nie zamienic na 1
Nekro:
Mam nadzieje że się wam spodoba :)
Podczas prac nad NARD-AD-GAD-em kierowałem się opisem iż Luterańska triada aby przeżyć w otaczającym ich świecie musi się poświęcać i to już od chwili narodzin (co widać po twarzy) oraz tym iz jest najsłabszą aczkolwiek najsilniejszą religijnie formacją na zakazanej planecie. Patrząc na Nard-a łatwo sobie wyobrazić co przeżył przez okres swego życia (te rany, szramy). Będąc na tyle doświadczonym przywódcą, opanował biegle sztukę ochrony przed zdrajcami plemienia czy też innymi sztuczkami obcych hord. W pamięci ma też stwory "czranego" władcy czy też kuglarzy w białych kapturach którzy palili i mordowali jego współplemieńców przez co wyrobił w sobie najbardziej korzystne techniki walki z tymi kreaturami.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej