Zwróciłeś uwagę na na Proroctwa i Rytuały. Faktycznie, przydały by się jakieś nowe, bo te, które mamy, są bezużyteczne. No może dla jednego Rytuału i Proroctwa znalazłbym zastosowanie, ale to za mało, żeby z tego powodu pakować do talii Proroków i Patriarchów
Moim zdaniem, nie są takie złe - wszystkie są dość ciekawe, ale rzeczywiście trudno byłoby wykorzystać je na jakimś turnieju... Mimo to, uważam, że dla chcącego nie ma nic trudnego i złożona talia na Przepowiednie/Rytuały mogłaby wiele namieszać i przede wszystkim bardzo zaskoczyć!
Dobra - a teraz coś o kartach Lapsona:
ARCHILLON - śmieszna nazwa i śmieszny rysunek... Koszt i ograniczenie zagrywania zupełnie śmieszne... Zdolność z mytnictwem dość ciekawa - ta druga też znośna, ale mało oryginalna (połączenie sojuszu Capitolu z upośledzonym pomysłem na mój sojusz dla Triady).
SZTYLET THARSIOSA (powinien być chyba SZTYLET THARASIOSA) - nie tędy droga... Zupełnie mi nie podchodzi.
WSKRZESZENIE - bardzo fajne, ale udziwnione przez to ograniczenie z dwoma PATRIARCHAMI - wystarczyłby jeden.
THARASIOS - śmieszna nazwa (nie za bardzo pasuje do Triady - prędzej do Legionu) i cienkie cechy... Za to jego zdolności specjalne są bardzo fajne... W Dark Edenie ten gość nazywa się JONAH SAND.
Marqwitch prosił mnie, żebym zCzaszkował Mikołów, ale z tymi Czaszkami żadna podróż nie będzie mu już straszna!
Mikołów to takie zadupie, że wystarczyłaby jedna KLĘSKA ŻYWIOŁOWA, choć weselej by mi było, gdyby ktoś się spuścił tam BOMBARDOWANIEM PLANETARNYM.