Drukuj

[pretorianstalker]

Szpiega zagrywam kiedy wojownik wykona misję - nie zagrywam na kartę misji konkretnej. Wykonał - leci Szpieg, a na Szpiegu już pisze co i jak - wszystkie pkt lecą do zagrywającego szpiega. Wszystkie pkt zarobione w tym samym momencie są utracone.

[Marqwitch]

Taka zasada mi się nawet podoba... ale dopóki nie zmienimy kilku kart, jestem jej przeciwny - uważam, że za każdą Misję punkty powinno się przyznawać oddzielnie (w walce również).

[pretorianstalker]

A konkretniej? Jakie karty? No i jeśli oddzielnie to kto wybiera która misja wcześniej, a która później itp? Wszystko po to żeby urpościć - zresztą nikt nie jest w stanie udowodnić, że aktualnie jest inaczej i coś zmieniamy. Może właśnie tak jest aktualnie tylko nikt na to uwagi nie zwrócił Nie wiadomo, która wersja byłaby bliższa oficjalnej - ja wolę taką, która nie generuje bezsensownych problemów niemożliwych do rozwiązania - jak chociażby ten z kolejnością.

[Marqwitch]

No i jeśli oddzielnie to kto wybiera która misja wcześniej, a która później itp?

Zasada do ustalania kolejności w podobnych przypadkach była już określona.

Nie wiadomo, która wersja byłaby bliższa oficjalnej - ja wolę taką, która nie generuje bezsensownych problemów niemożliwych do rozwiązania - jak chociażby ten z kolejnością.

Ale to właśnie TWOJA zasada takie problemy generuje.

Dla przykładu: Posiadam INFILTRACJĘ, ZRÓWNAĆ TO Z ZIEMIĄ! i wojownika Imperialu wyposażonego w KRZYŻOWCA a także posiadającego zleconą misję ROZŁAM W KLANIE... Mój przeciwnik posiada FUKIDO, VICTORIĘ i wojownika Imperialu w TYRANIE BAUHAUSU... Jest moja tura, za trzy akcje odpalam KRZYŻOWCA, BOOM! BOOM! BOOM!, przeciwnik nie ma stołu a ja wypełniam trzy misje (jedną z nich wypełnia mój wojownik).

I oświeć mnie, jak w takiej sytuacji zachowują się karty OSZUSTWA i SZPIEGA W SZEREGACH!

[Skoq]

Oszustwo  - działa na wszystko, Szpieg - na Rozłam w klanie - pozostałe misje są dla gracza, więc Szpiegiem nic tu nie zdziałamy - chyba jakoś tak 

[Marqwitch]

No to dość oczywiste... tyle że właśnie tutaj pojawia się ERROR, który nie pojawia się w oddzielnym rozpatrywaniu tego typu efektów; po zagraniu SZPIEGA W SZEREGACH, nie można by było zagrywać OSZUSTWA. Oczywiście można uzupełnić to uznając że wypełnianie misji następuje przed zdobywaniem punktów (czyli najpierw zagrywamy SZPIEGA, a później OSZUSTWO).

Za oddzielnym podliczaniem wypełnionych misji opowiada się jednak system naliczania punktów; jeśli TOSHIRO wypełni ZABÓJSTWO i DOWÓD ODWAGI na BIOGIGANCIE, nie zdobywa 120 punktów, lecz 100 (zamiast W BIOGIGANTA, zdowywamy jego Wx2 i następnie jego Wx3).

[pretorianstalker]

tyle że właśnie tutaj pojawia się ERROR, który nie pojawia się w oddzielnym rozpatrywaniu tego typu efektów; po zagraniu SZPIEGA W SZEREGACH, nie można by było zagrywać OSZUSTWA.

So what? Jest cała masa sytuacji kiedy musisz wybrać pomiędzy różnymi kartami, które zagrywane są natychmiast po.

Za oddzielnym podliczaniem wypełnionych misji opowiada się jednak system naliczania punktów; jeśli TOSHIRO wypełni ZABÓJSTWO i DOWÓD ODWAGI na BIOGIGANCIE, nie zdobywa 120 punktów, lecz 100 (zamiast W BIOGIGANTA, zdowywamy jego Wx2 i następnie jego Wx3).

Bzdura. Mnożenie misji nie wynika z niczego. Nie ma żadnej podstawy, którą mnożysz potem przez kolejne misje - za każdą misję zdobywasz określoną nagrodę zapisaną na karcie. Zdobywasz 100 pkt, bo masz tam (Zabójstwo) + (Dowód Odwagi), a nie Wartość x2 x3...

Ale próbuj dalej Czekam na jakieś niejasne sytuacje.

[Marqwitch]

Pfff... no jeśli nie widzisz niejasności w sytuacjach, które opisałem, to gratuluję.

So what? Jest cała masa sytuacji kiedy musisz wybrać pomiędzy różnymi kartami, które zagrywane są natychmiast po.

Ale to nie jest taka sytuacja, bo kontrujemy kilka rzeczy, które dzieją się jednocześnie, ale jednak oddzielnie - tak samo jak w przypadku wichrowania, kwaszenia czy czachowania... lub bronienia się za pomocą POD KONTROLĄ przed takimi kartami jak GNIEW ALGEROTHA czy NIEWINNA SZTUCZKA.

I ciągle uważam, że SZPIEGA W SZEREGACH powinno się zagrać natychmiast po wypełnieniu misji, przed zdobyciem jakichkolwiek punktów.

Bzdura. Mnożenie misji nie wynika z niczego. Nie ma żadnej podstawy, którą mnożysz potem przez kolejne misje - za każdą misję zdobywasz określoną nagrodę zapisaną na karcie. Zdobywasz 100 pkt, bo masz tam (Zabójstwo) + (Dowód Odwagi), a nie Wartość x2 x3...

No i właśnie napisałeś, że Twoja genialna zasada to "bzdura".

[pretorianstalker]

PIszesz idiotyzmy totalne bo:
-kto powiedział, że jest moment po wykonaniu misji a przed przyznaniem pkt? Ze szpiega
wynika coś zupełnie innego.
-może łaskawie wyjaśnisz czemu powiedziałem, że moja zasada to bzdura? Bo jeśli nadążam za Tobą to widze, że z Twojej logiki wynika, ze mnożenie oznacza jeden moment w czasie, a dodawanie już nie XD Naucz się rozróżniać pewne rzeczy. Aż dziw bierze w takim razie, że rozumiesz to iż jeśli walki nie przerwiemy w fazie przerywania to w fazie modyfikaqcji już nawet Fala nie pomoże.

EDIT:
Po pierwsze - kończ swoje myśli bo nie chce mi się samemu domyślać co Ty mogłeś mieć na myśli itp. Po drugie - jeśli coś jest nie tak z tą zasadą to podaj konkret co. Jeśli masz lepszą - to podaj. Jak na razie problemy generuje tylko przyznawanie pkt po kolei za misje wykonane jedną czynnością. Kto ustala kolejnośc itp - nie wiadomo i to jest nasz problem. A jak jest jedna pula pkt zdobytych w jednym momencie to wiadomo co się dzieje. WIadomo jak działa Oszustwo i wiadomo jak działa Szpieg.

[Kati]

A czy można rzucić Oszustwo! na samego siebie?
czyli tak: zabijamy woja, bierzemy PZ i rzucamy Oszustwo! na siebie, by zdobyć 2x więcej akcji niż normalnie

[pretorianstalker]

Z zapisu na karcie wynika, że teoretycznie możnaby...

[Kati]

teoretycznie (to można by powiedzieć, że jak złapię się trakcji i położę nogi na szyny, to pojadę jak tramwaj    )
a dokładniej?

[pretorianstalker]

No chodzi mi o to, że nie jestem w stanie znaleźć zapisu, który by to uniemożliwiał. Jedynie na tym zdaniu fluffowym możnaby bazować - że tam szpiedzy wykryli cele i zdefraudowali kasę, a wiadomo - ciężko własną kasę zdefraudować. Ale na tych zdaniach średnio można budować zasady

[Skoq]

Tak więc reasumując - z braku przeciwwskazań można zagrać na samego siebie